Akwarele w galerii Ale Sztuka!
Do grona naszych artystów dołączył Paweł Skurpiel, artysta, który tworzy w technice akwareli.
Paweł Skurpiel “Dom na wzgórzu”
Więcej prac artysty: https://www.alesztuka.com/pawel_skurpel/dom_na_wzgorzu
Do grona naszych artystów dołączył Paweł Skurpiel, artysta, który tworzy w technice akwareli.
Paweł Skurpiel “Dom na wzgórzu”
Więcej prac artysty: https://www.alesztuka.com/pawel_skurpel/dom_na_wzgorzu
Zapraszamy do obejrzenia wywiadu z Beatą Garanty.
Sztuka może odgrywać kluczową rolę w tworzeniu harmonijnej i inspirującej przestrzeni w Twoim domu. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci dobrać odpowiednie dzieła sztuki, które będą odzwierciedlać Twoją osobowość i nadadzą wnętrzu wyjątkowy charakter.
Pamiętaj, że najważniejsze jest to, aby dzieła sztuki wzbogacały Twoją przestrzeń i sprawiały, że czujesz się dobrze we własnym domu. Galeria sztuki może być Twoim osobistym źródłem inspiracji i refleksji, które ożywiają i nadają życie Twojemu wnętrzu.
Zapraszamy do odwiedzenia naszej galerii, gdzie znajdziesz różnorodność dzieł sztuki, które mogą stać się sercem Twojego wnętrza!
Anna Maria Rusinek “Mewy”
Jarosław Lisicki “Lovers”
Jolanta Johnsson “Human 2”
Biennale Internazionale d'Arte Contemporanea e Design di Firenze powstało w 1997 roku i jest obecnie jednym z ważniejszych wydarzeń dotyczącym sztuki współczesnej we Włoszech.
Przegląd odbywa się co dwa lata i skupia twórców m. in. malarstwa, rzeźby, fotografii, biżuterii, sztuki wideo, performance.
W tym roku w do wzięcia udziału w Biennale została zaproszona współpracująca od kilku lat z galerią Ale Sztuka! artystka, Greta Agneża.
Artystka ukończyła wydział sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego, głównym tematem jej malarstwa są zwierzęta.
Greta Agneża
Greta Agneża “Czerwone koty”
Więcej na temat Biennale we Florencji:
Profil artystki w Galerii Ale Sztuka: https://www.alesztuka.com/greta_agneza
M&C Saatchi Group i Saatchi Gallery ogłosiły sześciu regionalnych zwycięzców konkursu Art for Change.
Celem konkursu jest zainicjowanie dialogu wokół sztuk wizualnych jako medium pozytywnych zmian globalnych i społecznych oraz promocja obiecujących artystów z całego świata.
Do konkursu zaproszono obiecujących artystów z całego świata, by zmierzyli się z zaproponowanym przez kuratorów tematem “równość”.
Spośród 2 500 zgłoszeń ze 130 krajów jury, w skład którego weszli przedstawiciele agencji kreatywnej M&C Saatchi Group oraz zaproszeni goście, wybrało zwycięzców regionalnych:
Jarosław Lisicki (1990 r.) urodził się w Elblągu, tworzy w duchu figuratywizmu ekspresyjnego. Zajmuje się malarstwem sztalugowym oraz rysunkiem, ukończył Akademię Sztuk Pięknych im. Matejki w Krakowie na wydziale malarstwa. Obecnie mieszka i pracuje we Wrocławiu.
Główny zwycięzca nagrody Art for Change zostanie ogłoszony 7 grudnia 2022 r.
Wystawę w Saatchi Gallery można oglądać od 8 grudnia do 6 stycznia.
Więcej informacji na temat konkursu i zwycięzców można znaleźć na stronie https://mcsaatchi.com/artforchangeprize
Kasia Gawron, “Rybka 4”, monotypia, 23 x 21 cm
Charakterystyczną cechą grafiki warsztatowej jest powtarzalność. Artysta za pomocą prasy drukarskiej wykonuje z jednej matrycy serię bardzo podobnych do siebie odbitek.
Monotypia należy do technik graficznych lecz w przeciwieństwie do linorytu czy akwaforty nie wymaga dostępu do specjalistycznej pracowni, użycia kwasów czy prasy drukarskiej. Aby ją wykonać wystarczy zaopatrzyć się w kilka łatwo dostępnych akcesoriów: szybę, papier, wałek, farby.
Od innych technik graficznych odróżnia ją również to, że artysta otrzymuje tylko jedną odbitkę. Właśnie ze względu na niepowtarzalność prac wykonanych techniką monotypii podważa się czasem jej przynależność do technik graficznych.
W jaki sposób wykonuje się monotypię? Artysta najpierw nanosi farbę na szybę, umieszcza na pomalowanej powierzchni papier i patyczkiem, bądź drugą stroną pędzla wykonuje rysunek. Otrzymuje w ten sposób negatyw, a więc wykonany rysunek, będzie na gotowej pracy pozbawiony farby. Można też nanieść rysunek od razu na szybę i na tak przygotowane podłoże nałożyć papier. Papier dociska się do szyby przy pomocy wałka.
Monotypia z pewnością nie należy do łatwych technik. Aby uzyskać pożądany efekt może on manipulować grubością papieru lub gęstością farby. Efekt jest jednak nie do końca przewidywalny i wymaga od artysty doświadczenia.
Kupując grafikę artystyczną należy pamiętać o kilku rzeczach.
Nakład oraz numer odbitki umieszcza się zazwyczaj u dołu pracy. Przykładowo, oznaczenie 2/80 mówi nam, że mamy do czyniania z odbitką numer dwa a całkowity nakład wynosi osiemdziesiąt odbitek. Należy też pamiętać o tym, że im niższy numer odbitki tym praca wyceniana jest wyżej. Dzieje się tak dlatego, ponieważ matryca na której naniesiony jest rysunek z czasem ściera się i odbitka nie jest już tak dokładna.
W galerii Ale Sztuka! prezentujemy prace Zuzanny Mikołajczuk. Artystka tworzy nieduże monochromatyczne obrazki na płótnie, papierze lub płycie. Integralną część jej prac stanowi rama, którą artystka wykonuje samodzielnie, tak by wraz z pracą malarską lub rysunkową tworzyła jedną całość.
Zuzanna Mikołajczuk, “Tenio”.
Grafika oprawiona w drewnianą ramę ze szkłem do tego własnoręcznie wykonane, materiałowe passpartout.
Technika: cienkopis na papierze z recyclingu.
Zuzanna Mikołajczuk “Kleksy 2”
Obraz oprawiony w drewnianą, bejcowaną ramę ze szkłem.
Technika: akwarela na papierze Fabriano Rosaspina.
Więcej prac artystki: https://www.alesztuka.com/zuzanna_mikolajczuk
Otwarcie + Performance
09.09.2022
godz. 18:00
Galeria Jagiellońska 1
ul. Jagiellońska 1, 85-067 Bydgoszcz,
tel. 572 902 864
www.jagiellonska1.pl
Jako cywilizacja docieramy do krytycznego momentu rozwoju. Tempo życia i dynamiczny wzrost populacji potęgują pielęgnację ludzkiego egocentryzmu, zmasowaną konsumpcję oraz brutalną eksploatację surowców. Przemiany szybsze niż ludzkość jest w stanie udźwignąć wytyczają ścieżkę dążącą do ściany, unicestwienia rozlanego w złocie epoki, w której nic nie jest już tym czym się wydaje a elementarne uczucia wypiera dążenie do szybkiej gratyfikacji. Degradujemy więzi międzyludzkie i więzi z otoczeniem nie bacząc na konsekwencje ani nie uzmysławiając, iż jesteśmy o krok od katastrofy.
Ekspozycja Wodyńskiego rysuje post-apokaliptyczną wizję rzeczywistości kondensując działanie na różne zmysły odbiorcy (obrazy, instalacje, dźwięki, wideo). Ukazuje świat po wielkim kataklizmie, który pozostawia reminiscencje minionego życia, jakie rozgrywało się wcześniej na planecie. Co poczuje widz wkraczający w tę post-ludzką, pustą i wyjałowioną przestrzeń?
Wystawa skomponowana na zasadzie scenografii filmowej sprowadza kumulację doznań nawiązując intensywną interakcję z odbiorcą. Zadaje bardzo ważne pytanie o świat, który odchodzi na naszych oczach.
* Podczas otwarcia artysta wykona radykalny performance.
wstęp na wydarzenie darmowy
Łukasz Wodyński - polski artysta wizualny, malarz, performer, teoretyk sztuki. Jego twórczość jest wielowarstwowa. Skupia się wokół tematu człowieka i związanego z nim głębokiego podłoża egzystencjalnego, emocjonalnego i duchowego. Dotyka także problemów ponowoczesnego świata uzmysławiając skalę wyzwań, z jakimi przyszło mu się mierzyć.
W Internetowej galerii sztuki Ale Sztuka! prezentujemy grafikę artystyczną częstochowskiej artystki - Aneta Szoltis-Menciny. Artystka inspiruje się otaczającym ją światem: na swych grafikach utrwala pejzaże, ptaki, roślinność. Pracuje spontanicznie i intuicyjnie. Efekt nigdy nie jest z góry zaplanowany, artystka nie opiera się na wcześniej przygotowanych szkicach lecz nanosi rysunki wprost na matrycę.
Aneta Szoltis-Mencina, z cyklu “Wgląd”, linoryt/kolaż
Wśród prezentowanych na stronie galerii prac znalazł się cykl “Relacja”. Sześć niedużych grafik oprawionych w passe partout ma niewielki format: 10 x 10 cm.
Cykl Taka nieduża grafika to wspaniały pomysł na prezent z klasą oraz dobra propozycja dla kolekcjonerów dysponujących niedużym budżetem.
Aneta Szoltis-Mencina, z cyklu “Relacja”, intaglio/chine collé
Największą popularnością wśród polskich kolekcjonerów sztuki cieszy się malarstwo i to obrazy na płótnie najczęściej wieszane są w salonach. grafika artystyczna i rysunek zyskują jednak na popularności. Nie bez znaczenia jest z pewnością przystępniejsza cena. Dwie grafiki z cyklu “Murmurations” przyciągają uwagę nie tylko wspaniałą formą i barwą ale także ciekawym i nieczęsto spotykanym formatem. Pod spodem kilka przykładowych wizualizacji z grafiką na ścianie.
Ponad 270 tysięcy zdjęć obiektów pochodzących z 19 oddziałów i Instytutów udostępniono na stronie https://sammlung.smb.museum/. Oprócz reprodukcji dzieł sztuki strona w przyszłości zawierać będzie również działy: badania, tematy, zwiedzanie, które mają uzupełnić i pogłębić wiedzę zwiedzających.
Już teraz można pobierać reprodukcje w wysokiej rozdzielczości i szeroko korzystać z nich dzięki licencji Creative Commons. Ale to nie wszystko, wkrótce udostępnione zostaną także filmy, elementy interaktywne, dodatkowe informacje dotyczące wystaw oraz publikacje naukowe.
Na zdjęciu: Roelant Savery “Raj”
Cisza i spokój – kolejna indywidualna prezentacja Magdaleny Gryski. Zbąszyń –zaprzyjaźniona Galeria Baszta – dwukondygnacyjna, kameralna przestrzeń. Osiemnaście niewielkich, różnorodnych formatowo prac o horyzoncie – linii przejścia, zaaranżowało przestrzeń na parterze. Cykl sześciu akrylowych realizacji, ukończonych tydzień wcześniej, autorka umieściła na piętrze.
Nie przyszedł nikt mimo słonecznego, ciepłego, majowego popołudnia, kwitnącej zieleni, zjawiskowego, okalającego Basztę parku, znakomitej kuchni pobliskiej restauracji nad brzegiem jeziora. W parku też nie było nikogo. Podobnie na plaży i w rzeczonej restauracji. Cisza i spokój w tym kontekście to zjawiska niepokojące, ale…. to dziwny czas. Wszystko jest na opak. Niebezpieczeństwo przestało kryć się w uporczywym ślęczeniu przed ekranem komputera i surfowaniu w sieci. Niebezpiecznym stały się spacery po bulwarach miejskich, plażowanie i czekanie na morski zachód słońca, smakowanie lodów w ulubionych kawiarniach. Zrodzona kilka tygodni temu anegdota mówi, że dziś człowiekiem godnym zaufania jest nie ten, który uwodzi elegancją i wysublimowanym zapachem dobrze dobranych kosmetyków, lecz ten od którego da się wyczuć wyraźną, silną woń alkoholu. Wszystko postawione na głowie – wystawa w zamkniętej galerii, wernisaż bez gości, artysta bez odbiorcy. To możliwe…? Magdalena Gryska zdobyła się na taki gest – niech się stanie.
W Baszcie jest Cisza i spokój – te właściwe, bezpieczne, a jeśli ktoś chce się im poddać to klucz do galerii jest, dosłownie, pod wycieraczką. Inny sposób to oddać się fotelowej kontemplacji stron www. Ja zrobiłem suma summarum trochę ponad 150 km, by sięgnąć pod wycieraczkę. Doznanie jedyne w swoim rodzaju. Apokaliptycznie pusta droga w słoneczny dzień, umówiony, czekający klucz i w końcu wejście do strefy bezpiecznego komfortu. Na dole osiemnaście obrazów w zdobnych ramach. Znam je z innych ekspozycji, ale tu ponownie zaskakują. Kontekst pandemii nadaje im nowego wymiaru. To fragment znacznie większego cyklu o horyzoncie, o tym co nad i co pod, co przed i co za, ale najbardziej o tym co ‘pomiędzy’. Gdy dotrzeć do horyzontu nie będzie nic innego, aniżeli ‘pomiędzy’ osadzone w ramy nieba i ziemi, w ramy realnego i irracjonalnego. Dziś ‘pomiędzy’ jest jeszcze bardziej namacalne. Zewnętrzne tak bardzo inne od wewnętrznego i ten klucz pod wycieraczką. W swych obrazach Magda ‘pomiędzy’ znaczy kolorem błękitnym, fioletowym, żółtym , czerwonym, białym, czarnym. Czasem trwożą, czasem koją, zawsze jednak, każą się kontemplować. Po stopniach na piętro odprowadzają kolejne cztery ‘horyzonty’. Góra zaaranżowana sześcioma nowymi pracami. Przestrzeń się ugięła, a ‘horyzont’ ułożył się w ‘horyzont zdarzeń’. Subtelne fragmenty okręgów znaczone kolorem na białym tle płótna w formacie 100x100 - są jak zapominanie. Intensywne kolory tęczy każdego ‘horyzontu zdarzeń’ bledną z każdym płótnem. Zmierzają do bieli przez kolejne walory kolorystyczne. To jak być prowadzonym za rękę, powoli i ostrożnie z dbałością, by nie pominąć żadnego szczegółu, ale też by nic nie odwróciło uwagi . Jest tylko ‘horyzont zdarzeń’, który prowadzi ku środkowi wszystkiego, bądź ze środka wszystkiego wyprowadza. Ponownie ‘pomiędzy’. I jeszcze jedno – ważne – na środku kameralnej sali poduszka—łoże, miejsce spoczynku. Uzupełnienie dla ciała.
Siostra Joanna mieszka w Poznaniu i to właśnie ją Magda poprosiła o uszycie ‘miejsca dla ciała’. Siostra Joanna przyjechała małym, srebrnym samochodem. ‘Miejsce dla ciała’ było wielkości połowy jej auta. Do Baszty prowadzą długie, strome schody z kilkoma zakrętami. Siostra Joanna była jedną z trzech osób, obok kuratora galerii Ireneusza Solarka i autorki Magdaleny Gryski, które tego dnia sięgnęły po klucz spod wycieraczki w mojej obecności.
Magda napisała do Irka list, który wyjaśnia powód realizacji wystawy, która teoretycznie nie ma szans na szeroki odbiór. Jest jednak jedną z niewielu artystek i artystów, udowadniających, że sztuka jest metajęzykiem, który warto i należy pielęgnować w każdych okolicznościach. Nie przeniosła wystawy na później, by przejrzeć się w zwierciadle pochlebstw odbiorców. W tym zdarzeniu znalazła kolejny sens dla swych ‘horyzontów’ – namalowała kolejny obraz. To gest uczyniony we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Apokaliptyczna cisza i spokój towarzyszące mi w drodze na wystawę, to zupełnie inne stany niż Cisza i spokój obrazów Magdy. Tak namacalna, fizyczna niemal konfrontacja dwóch różnych wartości emocjonalnych wywodzących się z jednego słowa (tu: cisza, spokój) nie znajduje zwykle potwierdzenia w codzienności. Magdalena to uczyniła.
* Magdalena Gryska nie nadała tytułów w/w pracom.
R. Czarkowski, 20 06 2020
Malarstwo Magdaleny Gryski znajduje się w ofercie galerii Ale Sztuka!:
https://www.alesztuka.com/magdalena_gryska
W BWA Galeria Sanocka trwa wystawa Agaty Kosmali “Dreamwalk”. Wystawa trwa do 05.10. 2018 r.
Cieszy nas, że malarstwo Agaty Kosmali cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Tym razem niektóre z dostępnych w galerii Ale Sztuka! obrazów można obejrzeć na żywo w Sanoku.
Obrazy Agaty Kosmali dostępne są w ofercie galerii Ale Sztuka! internetowej galerii sztuki współczesnej